Cześć!
Nazywam się Kinga mam 16 lat blog ma być pewnego rodzaju pamiętnikiem,
w którym będę opowiadać o tym co dzieje się we mnie i wokoło mnie.
Jednocześnie blog będzie dla mnie pewnego rodzaju motywacją do pracy nad sobą,
mam nadzieję że spotkam tu wiele inspirujących osób i może sama stanę się inspiracją.
Na początek powiem wam jaki jest mój aktualny cel do jakiego dążę:
ZAKOCHAĆ SIĘ W SOBIE
CZUĆ SIĘ DOBRZE ZE SOBĄ
ZROZUMIEĆ SIEBIE
ZMIENIĆ SWÓJ STYL ŻYCIA
Jestem typową nastolatką, mam depresje i milion kompleksów nie mam w sobie niczego co bym
chociaż w najmniejszym stopniu lubiła.
Życie w taki sposób jest bardzo smutne i męczące dlatego chce to zmienić.
Chcę pokochać to co widzę w lustrze, zaakceptować i cieszyć się byciem sobą.
Chcę pozbyć się wszystkich swoich kompleksów.
Chcę zmienić swój tryb życia zacząć żyć bardziej fit zrzucić kilogramy by czuć się dobrze w swoim ciele
i by przestać się go wstydzić.
Chcę zacząć zdrowiej jeść i więcej ćwiczyć.
CZAS PRZESTAĆ MÓWIĆ SOBIE "OD JUTRA" I ZROZUMIEĆ,
ŻE TO JUTRO JEST DZISIAJ!
Zaczynamy z wagą: 74kg
przy wzroście: 171cm
PODEJMIJCIE WYZWANIE RAZEM ZE MNĄ!
Na początek stawiam sobie wyzwanie "tyłeczkowe" was też zapraszam do spróbowania
będę regularnie chwaliła się jak mi idzie :)
STAY STRONG
Będę cię wspierać! Dodaję ;*
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo <3
UsuńWierzę, że Ci się uda :) Podejmę wyzwanie razem z Tobą :d zaczynam od dzisiaj ćwiczyć pośladki ;) Razem raźniej ;)
OdpowiedzUsuńTrzymam kciuki i będę Cię obserwować ;*
Dodaję Cię do linków. :)
OdpowiedzUsuńI mocno wierzę, że Ci się uda. :-)
Powodzenia! :) :*
Wiesz jak ja chciałabym mieć znowu 16 lat i powiedzieć sobie to co wiem teraz... Trzymam za Ciebie kciuki! Pamiętaj to Twoje życie, rób to co kochasz a nie to co podpowiadają Ci inni bo nikt nie przeżyje życia za Ciebie! Nie daj się namówić na studia na które nie masz ochoty, nie bądź z facetem przez strach przed samotnością, szanuj siebie i miej gdzieś zdanie innych! Będę zaglądac :*
OdpowiedzUsuńCo do akceptacji siebie. Obiektywnie, na pewno jest coś co w sobie lubisz tylko może nie chcesz tego dostrzec. Przyjzyj sie sobie w lustrze. Uśmiechnij i zacznij obserwować. Nie tylko liczy sie to ''boże, jaki mam wielki brzuch'' mówienie sobie czegoś takeigo jest bez sensu. Popatrz na siebie jako całokształ i na wszystko z osobne.
OdpowiedzUsuńDrobnostki. Wszystko się liczy! np. mam ładną cerę, mam lśniące/grube/długie/mocne włosy, ładny kształt oczu, długie rzęsy, białe/proste zęby, zadbane paznokcie, duże usta czy cokolwiek co się dla Ciebie liczy!
Akceptacja jest bardzo ważna, nie ożna jej po prostu zlekceważyć. A że dieta pomaga w osiągnięciu celu... To genialna sprawa :>
Im wczesniej zaczniesz tym lepiej, a odkładanie jest po prostu bez sensu. Potem będizesz sobie mówić ''czemu nie zaczełąm, pół roku wcześniej? Czuje się genialnie!" I się uda, bo czemu nie. Trzeba się tylko postarać, mieć plan i ciągłą mmotywację.
Powodzenia! :>
Podejmij wyzwanie :)Nareszcie ktoś w moim wieku, haha ;)
OdpowiedzUsuńPamiętaj, najważniejsze, żebyś to TY była z siebie zadowolona. Trzymam kciuki!
buttyinthedarkness@gmail.com
http://beyourbutterflyx.blogspot.com/
Jak się cieszę, że znalazłam kogoś, kto również dopiero zaczyna prowadzenie bloga...i do tego w moim wieku?
OdpowiedzUsuńNajważniejsze jest to, że chcesz się zmienić. Że podjęłaś wyzwanie i chcesz stawić mu czoło. Musi się udać, prawda?